poniedziałek, 22 marca 2021

Drabina

zniknęła.
W sumie nie była to moja drabina, tylko Mariny, więc miała PRAWO zniknąć. Ale jak wiadomo nic nie dzieje sie przypadkiem. Nie wiem kto mnie pozbawił mojej ulubionej drabiny czy Marina, czy przysłowiowa Wieś (nomenklatura Prezesa JPbezII) bo była cholernie ciężka, żeliwna - jedna osoba nie dawała jej rady. Stawiając ją ze Stachem przy burcie zataczaliśmy się jak w kreskówce, ziuuuup, ziuuuup. Używałam jej z radością prawie przez 3 lata z małymi wyjątkami.
Nasza żeglarska koleżanka Ewunia, która jest wiedźmą czyli kobieta wiedzącą i joginko-buddystko-słowianko energetyczną kobietą i magiczna, mieszka w miejscu Pierwotnia, Pierwtne Ja, czy PierwiotnJa, zaprasza dziewczyny na Słowiańską gimnastykę.
Ja! Tak Ja, nie pierwotne tylko dziwne, zapraszałam koleżanki na Dziwną Gimnastykę, której podstawą była owa drabina.
Gimnastyka leciała mniej wiecej tak: z wiaderkiem w górę, z pełnym wiaderkiem w dół, z diaksem w górę, z kablem do prądu w dół, i znowu w górę, wyżej kolanko, wyżej kolanko, hop nóżka, wyżej kolanko, bo w drabnie brakuje jednego szczebla, na pokład balansujemy - brak relingów i tak sto powtórzeń. Ćwiczenia przy okazji.
Drabino, będzie mi ciebie brakowało
Tu będzie bardzo krótki film. Kiedyś.

Dobra wiadomość

Farb nie ukradli z ndrowskiej piwnicy i cało trafiły z powrotem do kontenera.
Największą beczkę 25l samodzielnie wytaszczyłam, plus jeszcze 2 niepełne, bo z naszym sublokatorem zawsze na dwoje babka wróżyła zechce pomóc czy nie zechce, a gdy zechce to zapomni .. i taka pętla bla bla bla.
Coraz cześciej myślę, że seksmisja jest nieunikniona, a jak wrócę do Warszawki wstępuję do Ligi Kobiet. Liga rządzi, Liga radzi, Liga nigdy cię nie zdradzi.

Mestwin

W tak zwanym miedzyczasie przyszła wiadomość, ze Marian z Górek sprzedaje Mestwina, j80 brat Freyi.
# lata temu Marian sprzedał Freyę. Freya trafiła do Kuźni Wikingów. Kuźnia ogłosiła zrzutkę pieniędzy na "ratownie" jachtu, 20 żeglarskich celebrytów namawia do wsparcia projektu i zebrali tys PLN. Zamówili u Konstruktora z Gdańska nowy kadłub, czy zrzutka nie poszła że przestali płacić .. Nowy kadłub wycięty z autocada jest na sprzedaż w cenie złomu, a starą Freyę podobno zabrali na Śląsk. Taki los Freyi, że znikają.
Co teraz będzie z Mestwinem?
- To była moja pierwsza jotka - stwierdziła Lotopałanka, papugując mamę.
- A moja kapitańska - dorzucił Rysio, - jak Freya była Aniołka, tak Mestwin Rysia.
Inny Jot co znikął

Freya

Długo nie mogłam się zabrać za uzupełnianie bloga, bo żeby zachować chronologię trzeba napisać o mojej Freyi. Pojechałyśmy z Lotopałanką się pożegnać. Nadal nie oswoiłam się z tym widokiem
Freya znika.

Miśli

to takie myśli Kubusia Puchatka, misia o bardzo małym rozumku, a że słowo mi się podoba to adaptowałam i mamy misli Ziuty vel Blondynki.
Przy okazji odzyskania garnka podróżnika i wprowadzanie zakazu wstępu miałam miśl o drabinie.
Miśl okazała się prorocza lub była to zwykła myśl analityczna i rachunek prawdopodobieństwa.
- You are so predictable - powiedziła Fiona rozstając się ze Scottim, Eurotrip 2004 [Netflix]
Tu piosenka z filmu Scotty doesnt know., śmieszny film, warto rzucić okiem i fantastyczna scena z Bratysławy, by the way

czwartek, 11 marca 2021

Odzyskane

W wyniku reklamacji Ten-Co-Spawał oddał mi moje ramki rusztowania, całe 4, które pożyczył Pan Wiesław. Pan Wiesław pożyczył to i oddał.
Wcześniej ramki się same pożyczyły sztuk 6, tzn zniknęły spod Dziwnej a znalazły się w hangarze.
Przy próbie odzyskanie ich, na pytanie gdzie są jeszcze dwie, Ten-Co-Spawał wzruszył ramionami - Nie ma - i odjechał do Szczecina
Teraz ramki pożycza od Śmiałego, bo oni mają więcej.
Pan Wiesław oddał mi też zastawę arcopal brąz. Najbardziej ucieszyłam się z odzyskania pogiętego garnko-patelni, którą kupiła podróżując po Stanach. Garnek przejechał 40Parków Narodowych USA i 2 wyspy Nowej Zelandii. Mam do niego sentyment. Słynne krewetki z bagażnika i hamburgery z owcy.
Tu klimat gotowania na owym garnku turyście.

What do you do with a scarvy pirate?

Bedąc u znajomych, którzy mają 1,5 roczną córeczkę Lunę poleciłam im oglądanie serii bajek Przyjaciele z podwórka, czyli Backyardigans. Lotopałanka oglądała je namiętnie będąc dzieckiem. Zwykle w podróży. Przejechała z Przyjaciólmi całą Australię ponad 11tys km i Norwegię, na Nord Pool. Po angielsku film brzmi jeszcze lepiej niż po polsku, bo głosy podkładają dzieci od 7 do 13 lat plus nie tłumaczalne gry słów, like they are mumies not dumies (S1 E2)
Lotopałanka - Żabusię gra afroamerykanka -
-Tak?????? - skąd Loto to wie?
Mój ulubiony odcinek o Piratach
- Wiesz co mają piraci? pyta Pinguś
- Popsute zęby? - Łosiek
- Skarby! -
What shell we do with a drunken sailor w wersji dla dzieci.
Polecam wszystkim małym i dużym podróżnikom.

niedziela, 7 marca 2021

Buty Jaśka

wyruszyły na śmietnik. Dostałam je kilka lat temu od chrzesnej Lotopałanki, były po jej synu Jaśku. Buty za duże 2 numery, dobrej firmy Ecco, goretexowe. Służyły zimowa porą na jachcie 2 sezony. Ku chwale Dziwnej i Otwocka. Ostatnio złamaną podeszwą zaczepiłam się o szczebele drabiny. Wyladowałam w zenzie, a buty w śmietniku, unikam złamań.
-Ale dlaczego ja ci je dałam? - zapytała Chrzesna