sobota, 8 października 2022

I wszystko trafiło na swoje miejsce

Dorotka nie chciała kubka z Tequilą, bo powiedziała, że to dla niej bardzo smutne.
Do Dziwnego straganu z cegiełkami na remot na kei w Gdyni podeszła Pani - Mamy taki mały kubeczek rum-esspreso na jachcie. W sumie to jacht mojego brata. Nazywał się Andrzej Remiszewski. Jestem Danka. -
Uścisnęłam ją. I wręczyłam kubek. Potem płakałyśmy, bo był to niespodziewanie wzruszający moment.
Zapoznałam Dankę z Dorotką.
Wszechświat niespodziewanie się poukładał.
Tu ostanie moje zdjęcie Colonela.

Dorotka

Ostania załogantka Colonela, Dorotka, została wyciagnięta z namiotu w krzakach, gdzie spała, bo podróżowała rowerem-
- Płyń z nami do Kołobrzegu - powiedział Colonel-
Dorotka zapakowała rower na Tequile (jacht) i popłynęła.
Doszłam do wniosku, że laska musi mieć niezwykły potencjał i przestrzeń, że nie mając wcześniej pojęcia o żeglarstwie zaokrętowała się spontanicznie na statek, do starszego faceta z głową na kołku, który nie wyglądał jak Odys i którego dopiero spotkała.
Zaprosiłam Dorotkę na popływanie na Tenandze w sobotę na paradzie. Postanowiłam też dać jej kubeczek dla Tequili, bo nie miałam innego pomysłu co z nim zrobić.

piątek, 7 października 2022

5 piw

Opowiadam Józkowi o wizycie w szkutni.
- 5 piw - pokazuje mi Józek, 5 piw drwala jak w tym dowcipie - nie ma środkowych palców na obu dłoniach
- Tu pilarka, a tu hebel. Myślałem, że wszystko umiem. Uważaj -
Do dzis przetważam tę informację, bo Józek to bardzo spokojny i zrównoważony gość, mimo, że z Mińska Mazowieckiego, zagłębia meneli.

Solanus i jego wózek szotów grota

jak zwykle.

czwartek, 6 października 2022

Na Zlot Próchno i Rdza

sciągnęłam kpt Rysia, który zaopatrzył nas w dużą ilość banderek zlotowych, bo jest recydywista, tzn na Zlocie był ponad 10 razy.

Do jachtu

podwiozłam kubeczki samochodem na sam koniec pomostu. Złapał mnie Bosman Leszek i już chciał ochrzanić.
- A pamieta Pan Bosman jak malowaliśmy pomost Bosmana-
- Pamietam. Co u Bosmana? -
- To samo. Pije-
- Szkoda. Zawsze pił-

Kątownik nastawny

Szkutnia Piotr Biały w Sasinie

Ponieważ do zlotu Próchno i Rdza były jeszcze 2 dni, odwiedziłam znajoma rodzinke żeglarzy z Sasina. Tu zdjęcia rzeczy, które powinnam mieć lub polecanych firm. Sztunie zwiedzaliśmy o 1 w nocy.
Czarna piłę już kupiłam.
Żeby żywica epoksydowa nie zastygła szybko, trzeba ją wylać na płaski tależyk.
Spędziiśmy bardzo fajny wieczorek: Aneta kierunek Klaipeda, Piotrek Szkutnik i Mła. Oczywiście zapoznałam ich na Ławeczce pod Dziwną
Potrzebuje jeszcze taki biały proszek .. ale nie herę. Tylko co? Nie zapisałam.

wtorek, 4 października 2022

Neptun

Rzeźba Neptuna potężnych rozmiarów pojawiła się na Helu. Należy ją obchodzić 2 razy w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara. To przynosi szczęście. Mimo tego tłumów spacerujacych wokół pomnika brak. Nikt nie czyta. A wartałoby, wartało (cytay z filmu Volta)
Tu czytaj.
Na skwerku stoi fajna bursztynowa latarnia.

Hel

Wiatr osłabł, i wiało tylko 15 wezłów. Łukasz naprawił wiatromierz. Byliśmy rozczarowani. Po 30h z Bornholmu na Hel nasze organizmy oceniły, że jednak to dobrze, że już nie wieje.
Od Rozewia czas się bardzo dłużył.

Pogodę

i wiatr sprawdzamy w aplikacji Windy lub Poket grib.

poniedziałek, 3 października 2022

Nordstream

Długo nie moglismy namierzyć częstotliwości stacji brzegowej, która poda pozycję wycieków gazu z gazociągu Nordstream w okolicy Bornholmu. W końcu Łukasz zadzwonił do Witowo Radia. Pozycje wycieków zaznaczone są też na Isie jako obiekt niebezpieczny. Wkoło pływają warshipy.
Tu

Ronne

Jacek Eternity zawsze się ze mnie śmieje, gdy mówie Reeene, akcent na pierwszą.
- To jest Reneeee. Dania nie Francja
Ciekawe co u niego?
Wypływając na Bałtyk zwykle trafiam do Rene. Taka karma. Tak wieje. Mam koleżankę, Anetę, która zawsze trafia do Klajpedy, a chciałaby na Bornholm do Rene.:) Z dwojga złego wolę Rene niż Klajpedę.