środa, 7 listopada 2018

Hej Siostra, mła, mła, mła

Dzięki umiejętnościom p.Koparkowego przejazd poszedł niespodziewanie gładko. Po godz i objechaniu portu naokoło, byliśmy na miejscu. Cnokniecie z Regą. Hej Siostra, mła, mła, mła.

Zaprzęg Dziwna

Prosze delikatnie

Panie Koparkowy, proszę delikatnie z moją Dziwną. Pan Paweł Koparkowy skinał głową. I był delikatny, precyzyjny i skuteczny.

Teraz bedziemy się ciągnąć koparką.

Traktorek

Pan Tomek, wyciągnął swój czerwony traktorek, pod kolor czapki z daszkiem. Traktorek pobachał i sie zbachał.

Harry Potter i eliksir wielosokowy

- Spotykamy się za chwilę w damskiej łazience.
- W DAMSKIEJ łazience?!
- Tak, tam nikt nie przychodzi. W porcie pracują w większości faceci.
W łazience.
- Przypomina mi się scena z Harrego Pottera jak ważyli eliksir wielosokowy w łazience dla dziewcząt. Nikt tam nie przychodził z powodu Jęczącej Marty.
- Do nas też nikt nie przyjdzie oprócz Jęczącej Magdy.
Pijemy kawę.
Wpada Magda.
Oooooo
Kafka pod Jęczącą Magdą w damskiej łazience.
Jak zwykle dziwna.

Kafka

Przed akcją postanowiliśmy się wzmocnić kawą we troje, bo Pan Tomek Pracownik portu kawy nie pije, dopiero na noc po 15. A że na Dziwną nie dało się wleźć, a na zewnątrz wiało:
- Spotykamy się za chwilę w damskiej ubikacji.

Kłapouchy?

Pan Tomek pracownik Portu siał jak zwykle defetyzm i wizje katastroficzne:

  • Się zwali jak nic się zawali. Na głowę.
  • Czy mi życie niemiłe?
  • Ostatni raz przestawiam tymi kółkami.
  • Ostatni raz przestawiam sam.
  • Spadnie i trzeba będzie oddać na żyletki.

Pan Tomek ma coś z Kłapouchego.


7 listopada 2018, ruszamy z miejsca

Gdy przyjechalam na przestawianie Dziwnej (7.11), pracowali już nad nią Pan Tomek Pracownik Portu, Dziwny Bosman i nieznany mi człowiek. Przedstawialiśmy się.
- Ela
- Jacek.
- Co robisz? Jesteś pracownikiem portu?
- Jestem właścicielem Regi. Pomagam po sąsiedzku. Jacek Rega z Gór.

środa, 31 października 2018

Działka mobilna

U sąsiadów też idzie zima. Pan Nitron w gustownym waciaku ala Pan Turecki, a Pani Wanda prezentuje kurtkę "skok na kantor". Są to ubrania do roboty. Pan Andrzej z pWandą mieszkaja na swojej jotce od kwietnia do listopada. Jak na działce pod miastem. Reweleacyjny pomysł. Kupuję.

wtorek, 30 października 2018

SY Jurand śp

30 października 2018 SY Jurand, brat j-140 poszedł na żyletki.
Z tej okazji, publikuję pożegnalmy MEM.
Memy są teraz trendy.
Oburzona i smutna SY Dziwna.
fot. Wojciech Kaczor, sciągnięte od Sklep żeglarski


Kto jest autorem zdj? Sklep farby jachtowe http://farbyjachtowe.pl podał, że Pan Kaczor, a Pan Kaczor, podał że to zdj kolegi. Na razie wszyscy się zgadzają na publikację.
#jurand #j140

poniedziałek, 29 października 2018

29 października 2018

Pan Blaszka jak się nie brał, to sie nie brał. A jak się wziął, to w jeden dzień zamknął pół grodzi i pół prawej burty, wstawił rurke kotlarską i pospawał troche lewej. I spawałby dalej, ale mu argonu zabrakło.
Potem znikną na 2 dni.
Zniknął jak zwykle.

#blacha

niedziela, 28 października 2018

Rozmowy z p.Blaszką

Panie Blaszka, proszę kończyć dziób! Port chce przestawić Dziwną w inne miejsce, z powodu remontu placu. Przed tą operacją dziób MUSI być skończony. Deadline koniec tygodnia.
Co mówi P.Blaszka?
Dobrze.

28 sierpnia 2018

Panie Blaszka, co słychać w mojej Dziwnej sprawie?
Dziwnie..
A był Pan coś pobachać?
Nie. Byłem w Szczecinie.
Barki precz. P.Blaszka trzeba skończyć dziób na początek września.
Dobrze.
Ale jak dobrze? Dobrze skończę czy dobrze odwal się?
Się skończy. Będzie dobrze.

17 październik 2018

Panie Blaszka, port chce przestawiać Dziwną pod koniec tygodnia. Umawailiśmy się na wrzesień, a tu już połowa października. Co Pan na to?
Robię Barki w Szczecinie.
Panie Blaszka, Dziwnej w tym stanie jak jest nie można przestawiać. Trzeba zamknąć prawą burtę, bo jej się przy przestawianiu nosek złamie.
Ja, Pani nic nie obiecywałem.
Panie Blaszka, obiecywać to Pan może dziecku, przejażdżke po porcie skuterem, jak Pan bedzie miał czas, my mamy umowę.
Ja, po dziobie już nic nie robię.
Czy dobrze zrozumiałam, że jak Pan skończy dziób nie chce Pan dalej się zajmować Dziwną?
Ja, nic nie mówię, jak bedę miał czas.
Panie Blaszka, Dziwny Bosman siedział w Trzebieży 2 tygodnie, żeby Panu pomóc. I czekał, czekał.
Jutro wezmę moich chłopaków ze stoczni, bo oni wiedzą jak pocheftować .
..
Niech Pani napisze do Sławka, żeby przyjeżdżał. Jak najszybciej.

23 październik 2018

Sławek przyjechał w sobotę. Z czterech dni pracował 1. Resztę siedzi.
Co mówi Pan Blaszka?
Jutro.
Jutro było dwa dni temu.
Blaszka był w Szczecinie i na Nitronie.
Dziwnej nie zaszczycił.

26 październik 2018

Panie Blaszka, nie było Pana?
Dzisiaj zjezdżam. Bendziem działać.
To dobrze Panie Blaszka, bo ja zjeżdżam jutro ..

#blacha