Piotrek Gudstory przypomniał dowcip jak w tytule
Żona zdradzała meża z Rychem. Rycho podobno niezłe ciacho więć Mąż zaczaił się na nich w sypialni.
Rycho zdejmuje koszulkę.
Mąż: Ooo
Rycho zdejmuje spodnie.
Mąż: Oooooo
Rycho zdejmuje gatki.
Mąż: Ooooooooooooo. Odpadam.
Żona zrzuca koszulę nocną.
Mąż: Wstyd przed Rychem!
sobota, 11 lipca 2020
piątek, 10 lipca 2020
Po wodowaniu
Dziwna stanęła rufą do Mariny. A mnie muliły dziwne pomysły o cmokaniu w rufę, ale nie doszły do realizacji z braku czasu.
Dziś kierunek krzaki vel oczko wodne. Tylko prosiłam Bosmanów, żeby podstawili mi prąd.
Dziś kierunek krzaki vel oczko wodne. Tylko prosiłam Bosmanów, żeby podstawili mi prąd.
czwartek, 9 lipca 2020
Inne podróże
Osie od Tira dotarły do Trzebieży. Konstrukcja jezdnego łoża w toku.
Osobnik z Mińska Nr 2 dostał rozgrzeszenie. Bardzo się poprawił.
Osobnik z Mińska Nr 2 dostał rozgrzeszenie. Bardzo się poprawił.
Podróże Dziwnej Kolumny Steru
Z Kolumny Steru to niezły podróżnik. W pewna niedzielę przyjechała nowa ze Stachem do Poznania, gdzie na stacji Lotos przesiadła się do Blaszanki. Ruszyła do Warszawy. Postała trochę u Markula przed domem, bo nie chciała jechać z powrotem do Tomaszowa. Potem pojechała do Magdeburga. Z Magdeburga wróciła do Trzebieży. Chwilę postała, i sru Pan Blaszka ją odesłął do ocynkowania. Wróciła do Magdeburga. Wróciła do Trzebieży, ale tylko wysiadła i wsiadła. Wyjechała do Mińska Mazowieckiego, wróciła do Warszawy, wróciła do Magdeburga i sobotę wraca do Trzebieży.
To bardzo dobrze wróży naszym przyszłym podróżóm z Kolumną Steru. Podobnie jak dzieciom, które w dzieciństwie lubią przygody Koziołka Matołka. Zwykle zostają podróżnikami.
Z tej okazji komiks by Lotopałanka, przygody Koziołka Matołka w Hiszpanii, ole!
To bardzo dobrze wróży naszym przyszłym podróżóm z Kolumną Steru. Podobnie jak dzieciom, które w dzieciństwie lubią przygody Koziołka Matołka. Zwykle zostają podróżnikami.
Z tej okazji komiks by Lotopałanka, przygody Koziołka Matołka w Hiszpanii, ole!
Pieczątka
Odnalazła się Dziwna pieczątka i dlatego wstęp na kajakową imprezę został oznaczony, jak w każdej porządnej dysce, tatuażem. Oczywiście w obowiązującym, choć depresyjnym różowym kolorze.
Portret z Pieczątką o każdej porze dnia i nocy i nadrana:
Subskrybuj:
Posty (Atom)