Kiedyś mieszkał u nas Wujek z Kanady. Wujka najlepiej opisała Łom Łumen zdaniem: "Skad wytrzasnęłaś takiego Wujka". Nie dodała Trolla.
Wujek zwykle zaczyna ze mna rozmowę od pytania "Jak tam twoje raczki", a ja zaczynam zgrzytać zębami i nie przestaję. "Jak tam twoje biznesy", pyta Wujek.
Wujek mieszkając u nas wyjadł wszystkie słoiczki z przetworami.
- Nie żałuję ci, ale trzeba było zapytać - mówię, - to były słoiki Lotopałanki, sama zrobiła i nawet nie spróbowała
- Ale patrz co ci dałem - mówi Wujek - Ponton i dwa silniki -
- Ale tym pontonem to nie możesz pływać - mówi Wujek
..
Rozpakowała i napompowałam ponton. Odpadły od niego wszystkie klejone elementy, do cumowania, trzymające linę wokoło, zatrzaski, i dno.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz