piątek, 3 września 2021

Wycieczka do Kołobrzegu i co z niej wyniknęło

Podwiozłam Krzysia na pociąg do Szczecina, ale się spóźniliśmy, a że chłop odwalił mi kawał roboty, jakieś 2 tygodnie pracy mojego pracownika w 2 dni, postanowiłam, że zawiozę go do domu. Myślałam, że jadę do Kołobrzegu, ale wyszło, że do Koszalina. Droga dobra, a my gadu, gadu, gadu, gadu. Na miejscu weszłam skorzystać z toalety, ale gdy zobaczyłam papier toaletowy w kotwice, słoiki muszelek i drzwi z bulajem zostałam na kolację. Łazienka jak u nas, swój człowiek.
Tak powstała DRUGA! Dziwna szanta - nieszanta:) Bo Krzysio to poeta.
Muzyczna premiera odbedzie się w 11 wrześna w Tawernie pod Dziwną.
Teraz można uczyć się słów.
Słowa i muzyka: Krzysztof Artur Dławichowski
C a F G C a F G
„Dziwna nieszanta”
Gdy Ci zbrzydnie życie szare. Twego domu ściany stare.
Gdy dziewczyna kosza da. Gdy Cię chłopak za nic ma.
Spójrz daleko w przyszłość. Skieruj wzrok na morze.
Przystań z żeglarzami. Ręczę swym honorem, że pomoże.
Mustruj się na Dziwną. Wypłyń tak jak stoisz.
Pokaż wszystkim oraz sobie że świata się nie boisz.

Gdy Ci zbrzydnie jazgot miasta. Gdy Ci krzesło w dupę wrasta.
Kiedy dusisz w sobie złość. Kiedy masz wszystkiego dość.
Spójrz daleko w przyszłość. Skieruj wzrok na morze. . .

Tam popłyniesz gdzie Cię nie ma. Gdzie się z niebem łączy ziemia.
Tam gdzie horyzontu kres. Tam cel żeglowania jest. Więc:
Spójrz daleko w przyszłość. Skieruj wzrok na morze. . .

Pierwszą szantę słuchamy tu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz