Nie skończył

Już jakiś czas temu Sławek mówił mi, że blacha na okanach nie jest pospawana w środku. Myslałam, że to są jakieś drobiazgi. Niestety, gdy Sławomir zabrał się za spawanie okazało się, że blacha na oknach z przodu i na pokładzie jest pospawana tylko! z zewnatrz, czyli z 1 strony. Brakuje też pokładników. To lekko licząc ponad 2 metry blachy, więc postanowiłam reklamować u Tego-Co-Spawał.

Ten-Co-Spawał obejrzał braki - Teraz jadę do Szczecina, potem przyjdę i pospawam-
- Przykro mi, ale nie ma Pan wstępu na Dziwną, dopóki nie przeprosi Pan Lotopałanki. Proszę o zwrot pienędzy -
- Najważniejsze jest wstawienie blachy. Nie będę płacił nie wiem jakich pieniędzy. Wiem ile czasu mi to zajmie -
- Przeliczymy z wagą

Analizując wypowiedź Tego-Co-Spawał uderzyły mnie w ucho dwa zagadnienia.
"Nie bedę płacił nie wiem jakich pieniędzy" Jest różnica czy Kali ukraść krowę, czy Kalemu ukraść krowę. Cytuję "W Pustyni i w puszczy", Sienkiewicza, przypomnę dla tych, którzy na tej lekcji byli chorzy.
"Wiem ile czasu mi to zajmie". Ja TEŻ wiem ile czasu Mu to zajmie. Statystycznie 3 do 6 miesiecy.