Piana ma przypiętą drabinę linką do roweru, fantastyczny pomysł, i jak się sprawdza.
Też tak uczynimy. Zdjełyśmy drabine Marcina z pokładu i udałyśmy się pomierzyć kokpit na Redze. Mamy pozwolenie Jacka, właściciela Regi, a nawet błogosławieństwo, Sprawdzamy czy nic się nie odkreciło.
Wyniki pomiarów tu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz