Zlot Próchno i Rdza za pasem. Czas zabrac się za szycie dziwnej banderki. Materiał, z którego szyje się flagi to dederon. Znalazłam bardzo fajny sklep z materiałami w Warszawie na Młynarskiej 14 Zamawiając przez internet, ceny są 20% niższe.
Ple ple ple bla bla bla, to nie była ulica Młynarska, tylko Marynarska, i jak zwykle wyszło last minute, bo nie zdąrzyłyśmy do krawcowej. Litery zostały namalowane różówą błyszczącą farba do materiałów, ale zginęły. Miały być naszyte. Banderka wyszła za mała, ostatecznie została na zawsze na Bryzie H, bo nie dało się jej odwiązać, no to H.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz