piątek, 4 grudnia 2020

Lista tematów do obgadania z Naszym Markiem

  • Kolumna steru, brak kółek i dziur by kółka zamocować. Przywieźć kolumnę?
  • Nierdzewne słupki relingów. Jak wyszlifować? Czy masz szlifierkę do rurek, lub przystawkę?
  • Słupki relingów. Jak zamontować? Czarna bezszwowa grubościenna rura u dółu, przyspawana. W nia włożóny nierdzewny pręt? Skąd wziąć? 4 grube potrzebne.
  • 2 małe knagi na śródokręcie i 2 kluzy. Czy Sławomir mógłby je wykonać u ciebie w garażu jak skonczycie montaż? Byle szybko i ze złomu.
  • Zbiorniki na paliwo. Chce takie wejście jak na Dunajcu. Kto mi to zrobi? Łapać szulima?
  • Wenetlacja
Szlifowanie stali nierdzewnej.

Dylemat, z dedykacja dla Sławomira N

Sprzatać czy nie sprzatać, oto jest pytanie
Jestem zmęczony.
Jutro znowy będę szlifować.
Zamknać drzwi do drugiego pokoju?
Ooooo, naniosło się.
Ja sprzątam, przecież sprzątnąłem już całą szufelkę.
Tłumaczenie trochę przedszkolaka, ale przynajmniej najstarsza grupa - Starszaki.
Najlepiej niech sprzątnie po mnie Lotopałanka.

Antyradio

Wjeżdżając do Szczecina zawsze łapiemy antyradio. Tam wysłuchałyśmy audycji o dziurach.
Pewien facet nie mógł znieść dziurawego stanu dróg, więc jeździł po mieście i tworzył mapę dziur. Okazało się, że taki przewodnik nie wystracza. Kierowcy dalej wpadali w te dziury i obijali sobie samochody. Wpadł więc na pomysł. Zaczął sadzić w dziurach drzewa.
Czuję się zainspirowana tą audycją. Mój plan na następny pobyt w Marinie Trzebież. Może dostanę drzewko od Smiałego, któremu rósł las na pokładzie.

czwartek, 19 listopada 2020

Luk na dziobie

Luk na dziobie ma złamana rączkę i nie ma żadnych napisów, których możnaby się uczepic i znaleźć zestaw naprawczy.
Dlatego rozważam kuipienie nowego luku Lewmar Ocean. Tu katalog.

Z okazji imienin

chciałam pokazać prezenty, które dostałam na urodziny.
od Lotopałanki
od BFF

Słupki relingów

Jak to robimy?
Flagsztok

Kingston

czyli kibel przenosimy na prawą burte na prawie rufę za kambuz. Tam też będzie prysznic. Zrobiło sie mniejsce po wycięciu absurdalnej bakisty i półgrodzi. Bardzo, ale to bardzo symplifikuje to nam pobory wody i odpływy. Nie trzeba będzie ganiać gówna przez gródź, jakby to musiało mieć miejsce, gdyby kingston pozostał za grodzią tam gdzie był. Takie wnioski po rozmowie z Gwiżdżem, dupnym Góralem z Nowego Sącza, hej.
Gwiżdżu, słysznie zauważył, że dla niektórych chodzenie na dziub do wc na 6 metrowej fali było problemem. Nie pamiętam tego. Natomiast otwieranie drzwi grodziowych, stalowych przy przechyłam tak, żeby nie dostać nimi w ciałko, było trudne.

Zawory, cholera jasna

powiedzialabym brzydziej.