poniedziałek, 16 września 2019

Piotr Accu

powiedział:
Będą z was ludzie mimo, że kobiety.
Oderman Cup 15.09.2019
Zdjęcie od organizatora regat. Centrum Żeglarskie

AIS

Dostałam od Jacka taki namiar

Trójkąt

W weekend brałyśmy z Lotopałanką udział w regatach na jez. Dąbskim. Usłyszałyśmy, że regaty mają się odbyć po trójkącie lewoskrętnym. Były 3 bojki i linia startu i mety.
Bo to był trójkąt czworoboczny.

Wyspawała się dziurka

Niestety 8 wręga po której spływała woda znowu zrobiła nam psikusa. W czasie spawania rury wypadła dziuka w górnym płacie poszycia. A że w okolicy straszy 3.0 i 3.1 chyba wymienimy płat poszycia a nie załątamy kwadracikiem blachy jak na dziobie.Czekamy na opinie p.Bogdana
Najlepszy Konsultant o wyspawanej dziurce:
Należało by wymienić pas blachy poszycia nad rurą (przed i za dziurką). Wymiar po długości - wzdłuż rury ok. 300 mm (około... bo nie wiem jak ustawione są wręgi - styk pionowy minimum 50 mm od wręgu) Wysokość pasa 120 - 150 mm ( na górze zakończone łukami bo to wstawka w pełnym materiale. Do wycięcia owych łuków trzeba się "przyłożyć" bo wykonawca dysponuje "flexą" czyli szlifierką, która tnie po linii prostej - trzeba trochę "porzeżbić" Przy wycięciu pasa blachy nad rurą proszę sprawdzić czy nie należałoby wydłużyć wstawki - jeśli po wycięciu 300mm będzie cienko nad rurą to wydłużamy wstawkę. Pas nad rurą może być nieciekawy bo tam zbierała się woda ze skroplin. Po naprawie - solidne czyszczenie i konserwacja.

Prawa burta poheftowana


Prawa - lewa, lewa - prawa, ojtam, ojtam. To jakieś przekleństwo Trzebieży ta lewa prawa.

Alf

Już jakiś czas temu odwiedziłyśmy Alfa (SY Alf), który wyruszył w podróż na Horn, śladami Alfa czyli po swoich śladach. Wchodząc na łodkę zdziwiło mnie, że obudowa silnika nie była podniesiona a silnik i jego cześci nie były wyeksponowane za zewnątrz. Nie każdy pływa w stylu Bosman Bosman, czyli zwaliło się - nie działa, lub nie zwaliło się - nnie działa, naprawiamy, naprawiamy, naprawiamy.
Alf jest fajny
Alfie pomyślnych wiatrów

Co za dużo to niezdrowo

Nie można wyciąć za dużo bo się wpada w kłopoty: objawy wykrzywiona wrega, pofalowana blacha. Bardzo szybka interwencja p.Blaszki i prawa burta zamknięta, poheftowana.

środa, 11 września 2019

Jacht Klub Wołodyjowski

prezentuje inne zdanie na temat zbiornika wody pitnej, cytuje z fb:
"Zbiorniki w J-80 to totalny niewypał. Z tego, co widziałem na dwóch Jotkach, przestrzenie na wodę były słabo zakonserwowane, z śladami korozji, a na ich skraju (po bokach na burtach) zbierała się woda i powodowała przyspieszone procesy degradacji blachy części dennej.

Skutkeim znajomości wad zbiorników był fakt ich usunięcia ;)

Dzięki wycinance zdobyliśmy trochę przestrzeni o niezbyt praktycznej geometrii, ale na pewno coś tam będzie można wcisnąć (konserwy i takie różne inne byle co ;P ). "
Na szczęście każdy ma swoją jotę do eksperymentów a zdanie boldem zostaje cytetem dnia.

wtorek, 10 września 2019

Farba do zbiornika na wodę pitną - 925Interline

została zamówiona w firmie Olicon. Po konsultacj z P.Adamem postanowiliśmy zrobić tak:
  • nie przykrywać betonu w zbiorniku na wodę blachą
  • skuć trochę betonu z balastu
  • przeszlifować odsłoniętą blachę w basacie
  • zabezpieczyć blachę w basacie farba do zbiornika
  • wylać - wyrównać nowy beton
  • wypiaskować zbiornik
  • pomalować farba do zbiornika, z betonem lub nie, ale przynajmniej na styku
Wszytkie te ruchy maja na celu ochronę blachy na styku. Inne wersje: skuc balast i zabezpieczyć podkładem.

poniedziałek, 9 września 2019

Nasz Marek

naprawił wyciek gazu w spawarce. Winny Chińczyk, który źle dokręcił śrubkę.
Tu sekretne wnętrze naszej spawarki.

czwartek, 5 września 2019

kpt. Andrzejowi Mendygrałowi, w hołdzie

24 sierpnia 2019 Dziwny Bosman jako reprezentant jachtu SY Dziwna poszedł na pogrzeb kpt. Andrzeja Mendygrała.


Pogrzeb odbył się w Trzebieży.
Kapitan jest znany Armatorowi z prowadzenia żaglowca Fryderyk Chopin w roku Chopinowskim 2010 i z tego, że jest autorem tekstów piosenek żeglarskich min. Hiszpańskie Dziewczyny.
Armator postanowił zmontawac taki krótki materiał.

Za portalem police:
"Dowodził brygantyną "Henryk Rutkowski", żaglowcem pasażerskim "Peace", kanadyjską "Concordią", żaglowcem badawczym PAN "Oceania" i brygiem "Fryderyk Chopin".
Autor ogromnej ilości polskich tekstów szant, piosenek i pieśni żeglarskich. Hiszpańskie dziewczyny, Pod Jodłą, Few Days, Szanta śledziowa, Branka, Świeczka, John Cherokee, Oliwska Szanta, Wielorybnicy Grenlandzcy, Fregata z Packet Line, Shenandoah Lowlands Low... i współautor tekstu Ballady Trzebieskiej."

Jestem skłonny mu wierzyć,

jak powiedział Najlepszy Konsultant. Rurka wycięta i wspawana, a Dziwny Bosman opanował podróż na Gdańską autobusem.

piątek, 30 sierpnia 2019

W stanie emocji

Tymczasem Bosman Bosman, który ostanio wizytował Dziwną znów się zaangażował w prace nad jachtem. Niestety ostatnio mamy z Bosmanuum dużą rozbieżność w postrzeganiu Dziwnej Rzeczywistości. Doszło nawet do konfrontacji i wymiany argumentów w formie słowowtoków. Głowne tematy to: "zjadłaś wszystkie rozumy z internetu", "Lotopałanka i jej żeglarskie umiejętności", "zakres szkoleń, prowadzonych przez Bosmana", "o żony", "nie słuchasz co się do ciebie mówi", .. no generalnie po całości i o pryncypia. Z moje strony to już jest 2 raz (pierwszy 2013), jak Bosman dostaje sygnał, że następnym razem walę w mordę bez ostrzeżenia. To dygresja. Bosman nie czyta bloga, ale może ci co umieją czytac mu przekażą.
Bosman nie dzwoni już do mnie, tylko pisze smy'sy:
- Drewno w kokpicie takie samo?
- Jakie drewno? - Machoń
- Zbyszek nie chce mi oddać silnika
- Masz kompas?
Bosman dzwoni do Dziwnego Bosmana.
Dziwny Bosman:
- Zadzwonił do mnie wcoraj Bosman i był w stanie emocji! Natychmiast mam mu wysłać kolumnę steru do Mińska. Czy on wie, że manetka gazu ma być przy sterze?
Stan emocji = zbachany, mamy nowy gryps.
Bosmana broni Markul
- Zostaw Bosmana, biorę go na siebie. On mnie kocha. Bosman ma taką umiejętność, że pe pe pe bla bla bla, a potem jedno słowo, żarówka. I pukasz się w głowię, o rany genialne.

Rurka

Niestety gdy Dziwny Bosman zaczął spawać poszycie dno, lewa burta, wyspawał dziurę w rurze - wzdłużniku. W tym miejscu przed piaskowaniem był widoczny rdzawy zaciek.
Rura wypełniona była olejem, który miał ją zabezpieczyć przed korozją. Olej zaczął wyciekać, a potem się zapalił.
Kupiłam gaśnicę. Wiadomo było, że będzie trzeba rurę wymienić, ale .. a może nie .. a może tak .. dla pewności i czy napewno nie ma innej metody zawołaliliśmy p.Bogdana.
P.Bogdan:
- Jeśli mówimy o rurze na połączeniu płatów poszycia - to jedyne rozsądne rozwiązanie na czas dłuższy niż 5 lat - to wymiana. Jest czas, jest dojście - trzeba to wykorzystać. Ponadto jest to wzdłużny element usztywniający i powinien być mocny. Problem dla wykonawcy to tak ją wyciąć aby nie było ubytku w blachach poszyciowych i aby to - po wstawieniu nowej - ładnie przykryć spoiną. Pan Sławek twierdzi że da radę - jestem skłonny mu wierzyć.
To bierzemy i tniemy, rurę, tzn Sławuś tnie.
P.Bogdan nie chciał zdjęcia na różowej Ławeczce pod Dziwną.

Przełom

Dziwny Bosman czekając na przysłowiowego GODOTA Blaszkę tak się zmęczył, że pospawał poszycie Dziwnej na lewej burcie.
Brawo Dziwny Bosman.