Projekt stolarski

podobnie jak zadanie geometryczne trzeba narysować. Taka teza, zobaczymy czy wystarczy.
Zginął notatnik. Gdzie to zdjącie.

Pudełko na windlasa

Postanowiłam wykonać pudełko na windę kotwiczną, z desek połaczonych w wiekszą płaszczyznę na wpust z obcym piórem. Dotarło też do mnie, że projektów dreniackich - stolarskich nie umiem skutecznie robić w głowie, jak projekty informatyczne, narysowałam.
tu bedzie rysunek

Zrobiło się zimowo

i Blaszanka sie popsuła na całe 3 tygodnie. Nie pokażę palcem kto w niej grzebał, że się popsuła. Albo pokażę - ten co ma przeciwko błyskawicy, a jednocześnie nie respektuje zdania kobiet, bo grzebał mimo mojego - kobita, wyrażnego zakazu.
W związku z tym postanowiłam się zająć deseczką z ooutlet. Lola też postanowiła.

Gretingi

Mając w pamięci doświadczenie z kopertą, rozkręciłam gretingi i zaimpregnowała otwory na wkręty rozcieńczonym lakierem. Potem je lakierowałam, najpierw woodprimerem epoxydowym, a potem tanim lakierem jachtowym z Leroi bo odporny na UV i twardy. Każdy lakier się wytrze przy chodzeniu.
Lakierowałam jak zwykle brzydko i kuchni i grubo jak na ruskim okrecie.

Wymiary windlasa zwanego tygrysem

Nie wsiądę czyli rozmowa o błyskawicy

- Nie wsiądę z tobą na Dziwną, bo masz znak błyskawicy-
- Mam znak błyskawicy, bo jestem za równouprawnieniem kobiet. Nie zachęcam nikogo do usuwania ciąży, ale uważam, ze żadem ksiądz, czy psi prezez nie powinien o tym decydować. To jest decyzja kobiety-
- Dla mnie błyskawica, to tak, jakbyś na burcie namalowała swastykę-
- Uwaga kontekst! Swastyka w Indiach jest znakiem Słońca. Ja - Ta Pizda, powtarzam jeszcze raz, jestem za równym traktowaniem kobiet, bez klepania po pupie, i po plecach, patronizowania. Zostałam feministyką remontując Dziwną.-
- To są zagrywki trockistowskie, żeby skłocić społeczeństwo, wysłać kobiety na protesty na ulicę -
- Czy uważasz, że kobiety są tak głupie, że trzeba ideologi marksitowsiej walki klas, żeby się połapały, że nie ma równouprawnienia?

Co powiedziała Lotopałanka na "nie wsiądę"?
- Niech spierdala -
Co powiedziała Łom Łumen?
- Niech spierdala -
Drwal powiedział Ooooo, bo za poglądy polityczne została usunięty z pokładu jachtu z Kołobrzegu.
MAIDEN [Błykawica]!

To były naprawde

3 bardzo ładne, letnie dni.

Oczka sztagownika

do wglądu spawów.

Planuje zapsikać to ocynkiem w sprayu na razie pociągnełam epoxydem.

Różowe kieliszki

które podrzucił Dziku, bo uważał, że zbieram wszystkie różówe śmieci, przydały się do odrysowania wzmocnienia pod dziurę po wentylatorze.

Otwór po wentylatorze zamykamy okragłym deklem, który od dołu wzmocniony jest obręczą. Paweł Płock Dwa powiedział, że moge spawac od góry. Sufit zostawiam jemu.

Uzupełniliśmy sikafleks w kopercie

Poprzednim razem, w listopadzie rozwaliły się oba pistolety do silikonu. Dostałam profesjonalny pistolet od Markula, bo zawsze od niego coś fajnego dostaję.

Doszły też wzmocnienia poprzeczne, te które rzeźbiłam w kuchni, ale nie wiem czemu nie zrobiłam im zdjęć. Zaczeło padac w poniedziałek.
Wzmocnienia poprzeczne wyglądają tak

Spię na dziobowej

Studium kotwicy znowu

I w wyniku przemyśleń i sugestii Pawłów, wieloryb idzie do wymiany i zostanie wycięty laserem. Takie aksjomaty: lewy - nie będzie wystawał nad falszburtę. Rolka będzie 2 cm niżej niż pokład jak na Eternity. Bedzie mniejszy odstęp od początku wieloryba do rolki, mniej blachy. Prawy bedzie innego kształu, dospawany do sztagownika. Rysunek wkróce.

Wentylator

wyciełam nożykiem. Poszło szybko. Sikafleks Cutter Master.
Wycięłam bo to miejsce na kabestan rolfoka.

Kto twierdzi, że dziura nie jest okrągła ?

Oczka sztagownika

zostały wyszlifowane przez Markula dużym diaksem.

Tarcza do dużego diaksa wygląda tak i ma bieżnik z boku, dlatego jest lepsza do szlifowania

Koperta

to jeden z tematów do zajęcia się w ten weekend. Niestety wszystkiego uczę się hardway. Nie sfazowałiśmy dziur na wkręty, tak żeby łby wkrętów chowały się w sklejkę. Jak również nie zalaliśmy tych otworów odpowiednim zacierem - lakierem, żywicą lub ulubionym sikafleksem, w celu uszczelnienie. Kapało z sufitu a górna warstwa sklejki podciekła. Na usprawiedliwienie mam tyle, że wyjechaliśmy o jeden dzień i kilka godzin wcześniej niż było planowane.
Fazowałam mokrą sklejkę. W celu jej wysuszenia skonstruowałam taki namiocik z niebiekich rurek i osłony na rower lub na samochód.