Od Markula mam dużo fajnych rzeczy: paczuszkę bitów, szczypce ścisk, żyletę do nurkowania i poduszkę. Poduszka okazała się nieoceniona przy operacjach w bakistach.
Chyba przestanę się już na niego dżaźnić i zadzwonie zapytać jak się miewa hodowla kur.
To jego wina, że nauczyłam się spawać i ciać diaksem i wypodkładkowałam ster. Wina vel zasługa.
piątek, 2 września 2022
czwartek, 1 września 2022
Gdy dziewczyny pływały
pracowałam nad okrągłością otworu pod wentylator.
Wyszło tak
MarcIna: - Bardzo ładna dziura-
BosmanZawszeCięZgani: - To ma być okrągłe! Napweno nie jest. A okna są brzydko wklejone -
- Taaaaaa - myslę, i trochę mi przykro - To już nie pierwszy raz. - Nie lubię cię. Z czepialstwem i malkontenctwem to na inne jotki. Tu nie ma takiej energii.
Wyszło tak
MarcIna: - Bardzo ładna dziura-
BosmanZawszeCięZgani: - To ma być okrągłe! Napweno nie jest. A okna są brzydko wklejone -
- Taaaaaa - myslę, i trochę mi przykro - To już nie pierwszy raz. - Nie lubię cię. Z czepialstwem i malkontenctwem to na inne jotki. Tu nie ma takiej energii.
Jak założyć ciasny wąż na pompę zęzową?
Tak.
- pompę zablokować ściskiem lub imadłem
- podgrzać wąż lekko opalarką na 1 biegu
- nakręcić wąż, nie użwać śrubokreta bo robi dziury
- zabezpieczyć cybantem
wtorek, 30 sierpnia 2022
Wycinam koło pod wentylator
Za przykładem rozchachanych Panów przywaliłam młotem. Zdziwiłam się, gdy wypadło.
Zabezpieczenie przed pyleniem.
Zabezpieczenie przed pyleniem.
Opalanie zrobiło nam dzień, a nawet tydzień
Gdy wydawało się, że nkit nie słyszy:
- Te kobitki to muszą być kasowe, a wszystko po to, żeby sie poopalać.
Łom Łumen wszystko słyszy.
Leżak już mamy.
Naprawiła go Beatka Drwal.
- Te kobitki to muszą być kasowe, a wszystko po to, żeby sie poopalać.
Łom Łumen wszystko słyszy.
Leżak już mamy.
Naprawiła go Beatka Drwal.
Dwóch rozchachanych Panów
przyjechało bez zapowiedzi, wcześnie rano we wtorek.
- Co mamy wyjąć? Przysłał na SZEF na oględziny.-
- Tuleję -
- Tu mlotem przyjebiemy, przyłożmy w srodku - wyjdzie-
Panowie uwierzyli, że już próbowaliśmy tuleje wybic od środka i nie wyszło. Oszczędziło nam to jakieś pół godziny.
- Ma Pani spawarkę?-
-Mam-
-Gruby płaskownik?
-Mam-
- Ooo, ma Pani nawet kliny stoczniowe - ucieszyli się
Po pół godzinie tuleja była wyjęta, a moje zaskoczenie gigantyczne!, że można tak szybko wykonać robotę bez zapowiedzi, a nie umawiać się LATAMI z fachowcami z T. i MM. Panowie byli abstynentami.
Dziękuję.
- Co mamy wyjąć? Przysłał na SZEF na oględziny.-
- Tuleję -
- Tu mlotem przyjebiemy, przyłożmy w srodku - wyjdzie-
Panowie uwierzyli, że już próbowaliśmy tuleje wybic od środka i nie wyszło. Oszczędziło nam to jakieś pół godziny.
- Ma Pani spawarkę?-
-Mam-
-Gruby płaskownik?
-Mam-
- Ooo, ma Pani nawet kliny stoczniowe - ucieszyli się
Po pół godzinie tuleja była wyjęta, a moje zaskoczenie gigantyczne!, że można tak szybko wykonać robotę bez zapowiedzi, a nie umawiać się LATAMI z fachowcami z T. i MM. Panowie byli abstynentami.
Dziękuję.
Subskrybuj:
Posty (Atom)