oprócz załadowanego drewna na Jagielonię, 4 koi Dziwnej, armator Miss Livet poprosił nas o przywiezienie foteli do Jaguara.
Pan od foteli handluje drewnem. Mówi
- Znam Fundację Jachty Klasyczne. Ten Pan, nie wiem może mąż ładuje, a Pani Ania załatwia biznesy -
Też zaobserwowaliśmy takie zjwisko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz