wreczyłam Piotrowi Accu. Było zimno i wyłaczył mi się telefon, więc nie zrobiłam zdjęcia.
Przy tej okazji odbyliśmy rozmowę o śniegu, że w Trzebież zwykle go nie ma.
Śniegu nie było, za to była Królowa Śniegu, czy tam Snieżka, bo znalazłam takie fotogeniczne jabłko. Zatrute?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz