czwartek, 4 marca 2021

Bosman Marek i porządek

- Ale tu burdel w tej Marinie - jakiś czas temu, Gwiżdże, dupe kapitany z Nowego Sącza wizytowali Dziwną.
Tak było jeszcze w pt rano (26.02.21)
A po południu było tak.
Zawdzięczamy to Bosmanowi Markowi, który rzeczywiście jest bardzo pracowity, jak zapowiadał Prezes JPbezII. Nie gra na kompie bosmanatu. Nie liczy ile się nachodził po terenie w aplikacji na telefon, 10tys kroków dziennie, jak fiterki. Wziął miotłę i wymiótł.
Tak się ucieszyłam, że tapczny nareszcie zniknęły sprzed mojego kontenera i że mogę dojechać do niego drogą centralnie, wprost, na blondynke bez stresów manewrowania wokół traktorów, Marianów, porzuconych łóż, że poszłam się zapoznać i podziękować za prace przysłowiowym "PetSzopem".
- Dzień dobry. Dziękuję za posprzątanie. To ja, ta Pizda od tej dziwki Dziwnej -
- Cooooooo? -
Ale ucieszył się z Petshopa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz