czyli przepychanie rury odprowadzającej wodę z troli (koło masztu) do zęzy. Rura była zatkana .. wszystkim .. prawdopodobnie dlatego w tym miejscu skorodowały denniki i trzymanie masztu. Pierwotnie do przetykania została użyta spirala kiblowa, ale okazała się za chuda. 
 
Plastikowa rura znaleziona na śmietniku


 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz