sobota, 28 września 2024

Znajdź mi taki drugi trójkąt

- mówi Beata, więc znowu przewalam drewno w kontenerze. Ona nie przyjmuje do wiadomości, że te puzzle mogą być pogubione. Tym razem się udało.

piątek, 27 września 2024

Manetka na Inie

ze śmietnika, czyli wymontowana z luksusowej motorówki. Też ma czerwony guzik. To może też wezmę z guzikiem, choć nie jestem do niego przekonana.

Ładnie

Pani kierowniczka pochwaliła, że ładnie wygiełyśmy sklejkę. W związku z opadami suszymy klejone dzieło sztuki w samochodzie.

czwartek, 26 września 2024

Panorama z rogu

19 - robi się ciemno.

Kapie na silnik

Mimo zamontowania koperty nad suwklapą z usztywnieniami poprzecznym cały czas kapie do środka. Na silnik.
Postanowiłyśmy złapaćgdzie to kapie. Najpierw przy pomocy wału z sikaflexu, ale straszmie się mazał, a potem z plateliny.
A jakto jest na Inie? Deska.

środa, 25 września 2024

Pomarańcze w whiski

Beatka zapowiedziała, że ma pomarańcze w whiski. Słoik dostała jako rekompensatę hałasu, impreza z wypoczynku w Łebie.
Wpadła Accu z życzeniami dla moi.
Beata daje te pomarańcze.
- Mogę whiski bez pomarańczy - mówi Accu
- Bardzo słodkie - gdzie ta whiski? -
To były pomarańcze z nutą whiski. Więc wyciągnęłąm resztki alkoholu, który miał być użyty na odtłuszczenie zbiornika wody pitnej przed malowaniem. Nie maluję, bo teraz cały czas jeżdżę z Beatą, która jest wkręcona w składanie puzzli zabudowy w trollach.
- Godz 14, koniec pracy przez te pomarańcze i urodziny.

wtorek, 24 września 2024

Tym razem z kotem

Znowu jesteśmy w Trzebieży. Kot, wzięty ze schroniska, kiedyś nazywał się Alina, teraz Kot-Alina, ale nie reaguje.
- Jak tam Tripod? - zapytała SmiałaAna, pomysłodawca hardkorowych kocich imion takich jak Hitler - na wiosce zwany Felekiem, i Stalin, zmarły już po bójce z Diabłem. Brutalne

niedziela, 22 września 2024

Fram - statek Amundsena w wyprawie na biegun Południowy

Popatrz na elektrownię wiatrową.
Przejście Północno Zachodnie, Roald Amundsen zrobił na statu Gjoa, 1903-1906.

Tratwa Kon Tiki

Obejrzałyśmy tez film, na którym Panowie - 6 Panów i Papuga, wspominają, że przez pierwsze kilka dni walczyli przy sterze po 2 osoby, i było bardzo ciężko sterować. W pewnym momencie uwiązai rumpel sznurkiem i od tego czasu tratwa troche myszkowała, ale generalnie pływnęła z wiatrem w dobrym kierunku.
Ciekawe.

Kon Tiki

Przyznam, że w młodości czytałam wspomienia z wyprawy Kon Tiki.
Pomysładawca projektu nazywał sie Thor. Nomen Omen. A jak inaczej mógłby sie nazywać.

czwartek, 19 września 2024

Lola nie wygina

chyba że się. Woli narzędziówkę.

Dori też wygina

Idealny szablon - skomentował Paweł Jagielończyk.

Pani rybaku

Czy Pani wędkowała? - zapytał Pan Doktor.
Poszłam na pietro domku na działce, by wziąć drewno potrzebne do przytrzymania sklejki do wyginania. A że przy okazji postanowiłam zabrać kubeczki to miałam pełne ręce. Schodząc, mój wzrok spoczął na wędce od Wujka Trola i pomyślałam, że rzeczywiście niedługo popłyniemy Dziwną na ryby. Trochę straciłam równowagę na schodach, schody goryckie - stopnie naprzemiennne, kubek poleciał, złapałam się byleczego - zejściówki.
- Auu, ciągnie-
Haczyk od wędki wbił mi się w palec. Nawet nie bolało. Zeszłam z całą wędką na dół. Lotopałanka, ratownik wopr, nie śmiała zaproponować że wyrwie haczyk, sama nie dałam rady, odciełyśmy żyłkę. Po debatach czy haczyk przepiłować i przeciągnąć drugą stroną, dalej - do przodu, nie wstecz, pojechałyśmy na SOR do szpitala Wojskowego w Legionowie.
Pani w rejestracji upewniała się czy haczyk napewno jest zagięty i przyjeli mnie od razu. Zebrało się całe konsylium studentów, mnie oglądać. P.Doktor zamroził palec i pociągnął. Wyrwał haczyk. Też nie bolało.
- A czy jest laryngolog, bo weszła mi drzazga. Może za jednym zamachem-
- Drewniana-?
- Drewniana weszła mi w zagięcie ręki, wydłubałam cążkami do paznokci. Do nosa wpadł mi wiur stalowy-
- Niech Pani do poniedziałku nic nie robi-
- ?-
- W poniedziałek kończę dyżur -
Polecam SOR w Legionowie. Nie czeka się i jest parking.