otworzyłyśmy z Lotopałanką. Farba odpadła tam gdzie było źle wypiaskowane. Szlifuje. Poprawiam.
czwartek, 4 lipca 2024
Pdf dla wieloryba
zaczełam robić, ale porzuciłam. Nie umiałam na niego zmapować kształtu i lokalizacji blachy sztagownika.
środa, 3 lipca 2024
Przyłbica - widzę
Zastanawiałam się czemu nie widzę dobrze w nowej, ale używanej już oddłuższgo czasu przyłbicy. Przecież zdjęłam folię zewnętrzną, niebieską .Byłajeszcze wewnętrzna. Jestem Blondynką.
wtorek, 2 lipca 2024
sobota, 29 czerwca 2024
Deseczka od windlasa
- Nie rób żadnych sałatek. Poukładasz jedzenie na desce. O na tej - poradziła moja Psiapsia przed pierwszą imprezą urodzinową wskazując zlepiona deskę od windlasa- zajeło mi to pół godziny-
Aranżacja deski zajęła mi duuużo dłużej, zaczełam wcześniej .. plus ku.. i ja pie.. zdążyłam. Przy drugiej imprezie już jakoś poszło.
Aranżacja deski zajęła mi duuużo dłużej, zaczełam wcześniej .. plus ku.. i ja pie.. zdążyłam. Przy drugiej imprezie już jakoś poszło.
środa, 19 czerwca 2024
Interes życia
Zadzwonił Sir Portowiec, że na jachcie poszła mu przekładnia. Jacht w Grecji. Prosił o dokumentacje. Pytał czy mam jeszcze przekładnię, którą dostałam od niego w puzlach.
- Mam, ale zainwestowałam w jej naprawę czas i kasę. Zrobiłam ją jako zapas dla siebie - taka kieszonkowa przekładnia.Moge ją odsprzedać, czyli nie za darmo. Masakra - odsprzedawać przekładnie właścicielowi .. no ale.
Sir Portowiec stwierdził, że będzie naprawiał swoją, a poza tym lepiej kupić nową, niż puzlowatą Ok.
Do Grecji przyleciał Mirek Zmora, bo się zna .. puzle przekładniane robił 1,5 roku, i cały czas słyszałam jak trochę drinkął z symen
- Oooo Ela .. trzeba ścigacz.-,br/> W końcu przekładnię oddał, i naprawił ja Łukasz - dupny kapitan z Nowego Sacza w tydzień. To Ten Mirek poleciał ogarniać Portowcowi przekładnię.
Po tygodniu znowu dzwoni Portowiec - Naprawiana przekładnia znowu sie popsuła. Masz jeszce tę swoją?-
Złośliwie przeplotkowałam ten fakt z Łukaszem. Transakcja - interes życia nie doszedł jednak do skutku. I dobrze, bo był mega chamski.
- Mam, ale zainwestowałam w jej naprawę czas i kasę. Zrobiłam ją jako zapas dla siebie - taka kieszonkowa przekładnia.Moge ją odsprzedać, czyli nie za darmo. Masakra - odsprzedawać przekładnie właścicielowi .. no ale.
Sir Portowiec stwierdził, że będzie naprawiał swoją, a poza tym lepiej kupić nową, niż puzlowatą Ok.
Do Grecji przyleciał Mirek Zmora, bo się zna .. puzle przekładniane robił 1,5 roku, i cały czas słyszałam jak trochę drinkął z symen
- Oooo Ela .. trzeba ścigacz.-,br/> W końcu przekładnię oddał, i naprawił ja Łukasz - dupny kapitan z Nowego Sacza w tydzień. To Ten Mirek poleciał ogarniać Portowcowi przekładnię.
Po tygodniu znowu dzwoni Portowiec - Naprawiana przekładnia znowu sie popsuła. Masz jeszce tę swoją?-
Złośliwie przeplotkowałam ten fakt z Łukaszem. Transakcja - interes życia nie doszedł jednak do skutku. I dobrze, bo był mega chamski.
Subskrybuj:
Posty (Atom)