czwartek, 7 listopada 2019

Druga rurka

Na drugiej burcie (nie chcę używać prawa-lewa z powodu złośliwego chochlika, który myli) rurka też jest do wymiany. Na zdjęciach skorodowana rura i wycięta.

środa, 6 listopada 2019

I taka rozmowa

A: Jak robota?
B: Cooooo?
A: Pytam, co robiłeś?
B: Wogóle, generalnie, wszystko idzie do przodu i w dobrym kierunku, naprawdę, możesz mi uwierzyć, to jest fakt, p.Blaszka wie co robi, o jejku
Nie robie zdjęć, bo nie chcę, żeby ktoś z mojej wiedzy korzystał.
A: Ale P.Blaszka Cię uczy i korzystasz z jego wiedzy
B: Bosman mówi do końca dupy nie pokazuj

wtorek, 5 listopada 2019

poniedziałek, 4 listopada 2019

Zatankowana

W weekend wymontowywaliśmy zbiornik paliwa. Po przecięciu jednego z węży
Dziwny Bosman krzyczy: - "Daj wiadro, cieknie"-
Resztę zbieraliśmy do kanistrów, które przez przypadek były w bakistach, bo Nasz Marek podarował je Bosmanowi Bosmanowi, żeby Bosman Bosman mogł podarować nam. Zebraliśmy 120litrów ropy.

- Jest roponośna - powiedział IdeDoBogdana
Ostanie tankowanie - rok 2013
Zbiornik paliwa - 120l
- DZIWNA to dziwna, jeszcze wiele możesz się po NIEJ spodziewać... - p.Blanka

TO

W Marinie Trzebież zalęgło się TO. Niby dobroduszne, czaruje, uśmiecha się, to dla twojego dobra, "mi zależy", a potem zrzera głowę małej dziewczynce. Jak na filmie.
Tylko nie jestem małą dzieczynką. Ani miłą. (I am not a nice girl). Jestem dorośnięta, "a jak dorosnę, zostanę piratem".(cyctat z Pipi)
Jeszcze z toba nie zaczełam Panie TO!
portret Armatora by Lotopałanka, 6lat

I te wschody słońca

Partyzanci wyszli z lasu.

W Halloween i dzień Zmarłych był mróz.
BardzoWażnaOsobaPortu przypomniała mi, jaki był pierwotny plan remontowy na zimę czyli umieścić Dziwnego Bosmana w pokojach gościnnych Mariny Trzebież. Tak też zrobiliśmy.
Dziwna, szantażowana ciągle "bezumowiem" przez Pana TO, zapomniała o tej opcji. Staliśmy na pozycji "nic od was nie chcemy, odchodzimy na sruuu". Bardzo mnie złości, że tyle energii straconej bezsensu.
BardzoWażnaOsobaPosrtu okazała się BardzoMiłąOsobą. Dziękujemy.

wtorek, 29 października 2019

Się rozbudowuje

Wszechobecna dziura w kambiuzie się rozbudowuje jak niż. Myślę, że do wieczora się zatka. P.Blaszka pracuje jak powiedziałoby się P.Blaszka, czyli człowiek sekunda. Czekam.

Przeprowadzka i sprzątanie.

Dziwny Bosman wszystkie swoje rzeczy przenosi na dziub. Nawigacyna w demolce.
- Muszę zrobić porzadek w narzędziach - powiedział.
Chodzi o tę inwentaryzacje, której domagał się Bosman Bosman, jak jeszcze był z nami. Ale zanikł zanim się doczekał. Sprzątanie zajęło Dziwnemy Bosmanowi cały dzień. To bardzo Dziwi Armatora, czyli wprawadza w stan umysłu, w którym analizator zapuszczony jest jako process w tle. Armator jest prostym algorytmem genetycznym, za to analitykiem jest zawodowym. Wyniki analizy są przerażające w każdym wariancie. Ale, że odchodzimy na sru, decyzje co zrobić z wynikami trzeba odłożyć na bok.
Przed:
Po:
        
        
-Markul usprawiedliwia - Faceci tak mają-

Łom Łumen

i jej ulubione narzędzie pracy. Kambuz już rozebrany, nawigacyjna się poddaje.

Renatka i Markul

Zadanie na weekend było skuć 1cm balastu przed piaskowaniem zbiornika wody, wymontować kambuz, a potem nawigacyjną. Do pomocy przyjechał Markul i Renatka. Zanim Markul skonwigurował swoje środowisko pracy, włożył narzędzia do torby, skonstruował winde na pokład, założył paseczek na bioderka, Renatka zdemontowałą pół kambuza.
Renatka: - Ela to takie brzydkie i zgnite deski, moge łomem?

Markul natomiast okazał się mistrzem młotowiertarki: - Mam ten parametr. Masę -

Poszarzała

W ostatnim tygodniu Dziwna niezdrowo poszarzała, choć nie zamawiałam. Chyba teskni do wody.