wtorek, 20 sierpnia 2024

Śruba wisi

a ster zaraz też. Co może dwóch Jagielończyków ..

Portret Dziwny

zrobiony przez Beatę od d. strony. Może to nasza lepsza strona?

Montowanie plotera do rury

u Adama.

Posypka antypoślizowa na pokład

Guma pomieszana z magicznym składnikiem, którego nazwę pamięta Beata, bo w końcu Adam i Beata to chemicy dr., dogadali się.

Studium szprycbudy

na jachcie u Adama. Beata zakumplowała się z Kasią, żoną Adama, która uszyła sama sprycbudę i obszyła wszytkie jachtowe materace.
Konstrukcja szprycbudy opiera się na zestawie chińskich trochę nierdzewnych uchwytów do bimini, które występują w 3 typach: wiercenie do pokładu, .. trzymanie rura rurę. Do montażu materiału do rury używamy suwak.
Przed zimą musimy powyginac te rurki, żeby Beatka nie nudziła się w zimie:)

Śruba Lusia

bo od nie-teściowej, zamontowana z anodą i klimen na ładnie.

Ludwik

płyn do zmywania naczyń o smaku miętowym zmienił kolor. Drwal, który jest również doktorem chemii mówi, że musi zawierać miedź.

Wieloryb wspawany

Dla odmiany popsikałam go ocynkiem w sparju, potem pomalowałam moim ulubionym srebrnym epoxydem Interline 300.
Pomalowałam tę zwydech wykonany z blachy czarnej, bo zamówiony w Vetusie jeszcze nie przyjechał (2 miesiące).

Hamak

Bardzo dobre łoże Dziwnej, dlaczego wymyśliłam to dopiero teraz.

czwartek, 15 sierpnia 2024

Wróciłyśmy

Do Warszawy, bo kot Beaty na trzech łapach, i bez imienia zgubił się w 40m mieszkaniu w jednej otwartej szafie. Trzeba było wołać Łom Łumen na interwencję. Poza tym odebrałyśµy z Wałcza Lotopałankę, która tamże nabawiła się uprawnień Ratownika Wopr i zapalenia ucha. Po kursie został jej taki gryps, który przygarnęłam i będę używać namiętnie.
- Ty kretynie, idioto, debilu, i cieniasie -
Albo w wersji rozwiniętej jak Doda do Wojewódzkiego - Czego nie rozumiesz? Jesteś .. i tu to co powyżej-
Po 3 dniach wróciłyśmy z Beatą do Trzebieży przez Gdańsk, gdzię zostawiłyśµy Lotopałąnkę na rejs z p.Krzysiem z Puntovita. Polecam.
Tak to podróżujemy.

wtorek, 13 sierpnia 2024

Wyginamy sklejkę

My z Beatą zajęłyśmy się działalnościa artystyczną, to znaczy czymś co akurat nie jest najbardziej potrzebne, ale nie przeszkadza Jagielończykom przy grzebaniu przy silniku.
- Chciałyśmy zrobić coś szlonego - mówię Pawłom
- Cały czas robicie coś szalonego - odpowiada Paweł I
Sklejke wyginamy polewając ją wrzątkiem z czajnika. To będzie osłona na luk, bo Eternity mówi, że jak maszt się łamie zao zwykle rozbija luk. Nam się nie złamie, bo nie może go rozbić.