Super się spawa, gdy Nasz Marek ustawi wszystkie parametry na swojej spawarce. Długie nocne godziny zajeło nam zespawanie łapy. Generelnie Markul się wkręcił, spawał do północy, bo lubi prace nocne. W Marinie słychać było syk smażonego bekonu. Znaczy, że dobrze dobrał ustawienia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz