Zabudowy przybywa i przybywa

- Jest gdzie położyć narzędzia - cieszy się Paweł.

Zęzołapy

Beatka zrobiła szablony, Paweł wyciął i zmontował, Lotopałanka polakierowała, a ja nazwałam. Praca zbiorowa hey.

Tam gdzie niebo i ziemia

czas zmienić dzwonek w telefonie z Syrenki na Moanę.

Była rano rosa

Dużo drewna

wsiadło na pokład, w kontenerze się przeżedził.

Trap dostał kułka

i od razu poczuł się lepiej.

Port to jest poezja

a to jest fotoblog.

Gadżet do skrowania ryb

ze sklepu Muszelka. Drogi bo 29PLN. - Pani skrobie kapslem od piwa - poradził klient Muszelki.

Żeby zrobić podłogi w Trollach

trzeba najpierw postawić dolne koje. Nowa misja Pawła.

Podłogi czas zacząć

Górny greting i przegryzka

Susza geologiczna

wszędzie, ale oczko wodne zwane Małym Zalewem Szczecińskim jeszcze jest.

Oprócz tego mamy nową PANIĄ! Prezes w Porcie. Poszłam się zapoznać. P.Beata była w różowej bluzce, czyli jest moja i dziwna bo z Dziwnowa. Dobrała się do dupy finansów Mariny. Od razu.

Rybak

Oficjalnie nie wolno łowić w Marinie, ale temu Panu wolno.

- To obchód nadbrzeży. Sprawdzam.-
- Ale ma outfit Rybaka-
- Ubrany, żeby go ryby nie widziały - Paweł zrobił dzień.