- Nie rób żadnych sałatek. Poukładasz jedzenie na desce. O na tej - poradziła moja Psiapsia przed pierwszą imprezą urodzinową wskazując zlepiona deskę od windlasa- zajeło mi to pół godziny-
Aranżacja deski zajęła mi duuużo dłużej, zaczełam wcześniej .. plus ku.. i ja pie.. zdążyłam. Przy drugiej imprezie już jakoś poszło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz