SY Dziwna
czyli o tym jak zostałam armatorem.
Strony
Blog
Dziwna dla opornych
Cegiełki
Zrzutka
Youtube
Ławeczka
Dziwne Historie
czwartek, 6 października 2022
Do jachtu
podwiozłam kubeczki samochodem na sam koniec pomostu. Złapał mnie Bosman Leszek i już chciał ochrzanić.
- A pamieta Pan Bosman
jak malowaliśmy pomost Bosmana
-
- Pamietam. Co u Bosmana? -
- To samo. Pije-
- Szkoda. Zawsze pił-
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Wyświetl wersję na komórki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz